Aktualności | Czy „Badi” strzeli Legii?

Czy „Badi” strzeli Legii?

Czy „Badi” strzeli Legii?

Opublikowane: 09.12.2016 / Sekcja: Miasto  Sport 

Oczy piłkarskiej Polski zwrócone są na Gliwice. W najbliższą niedzielę (11 grudnia) miejscowy Piast podejmie przyjezdną Legię. To będzie 19. kolejka piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy i pojedynek aktualnego mistrza Polski z wicemistrzem naszego kraju.

Podopieczni Radoslava Látala próbują odbudować formę z poprzedniego sezonu, Legioniści również. Zapowiada się ciekawe widowisko. 

Bilans 14 spotkań rozegranych w Ekstraklasie pomiędzy Piastem i Legią wypada na korzyść piłkarzy ze stolicy (8 zwycięstw Legii, 4 remisy, 2 wygrane Piasta). Niedzielny wieczór przy Okrzei może być jednak pełen piłkarskich emocji. Gliwiczanie potrafią mobilizować się w meczach z trudnymi rywalami. W minionej kolejce wygrali u siebie z  Koroną Kielce. Do siatki trafił Gerard Badía. Wygrywając 1:0, Niebiesko-Czerwoni przedłużyli serię sześciu spotkań bez przegranej na własnym stadionie. – Prawda jest taka, że jesteśmy zupełnie inną drużyną w domu niż na wyjazdach. Tutaj czujemy się bardzo mocni, a takie mecze dodają nam pewności siebie. Czeka nas spotkanie ze stawianą w roli faworyta Legią. Myślę, że nie będziemy na straconej pozycji – mówił Gerard Badía po meczu z Koroną.

– Cieszę się, że moja bramka zapewniła drużynie zwycięstwo. Nie czuję się jednak bohaterem – to drużyna wygrywa, a nie jeden zawodnik. Udało mi się wpisać na listę strzelców, ale równie dobrze mógł być to ktoś inny. Wszyscy zagrali świetne spotkanie. Mogę jednak obiecać, że w kolejnych starciach ponownie zrobię wszystko, aby trafić do siatki rywali – komentował popularny „Badi”. Pomocnik gliwiczan ostatnio błysnął formą. Obecnie jest najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem Piasta. Losy meczu potrafi rozstrzygnąć w pojedynkę. Złoty gol z Koroną nie był pierwszym tego typu trafieniem w tym sezonie. Podobnej wagi bramkę Badía zdobył w wyjazdowym meczu z Arką Gdynia.

Niedzielny mecz na pewno będzie ciekawy, bo na zwycięstwie zależeć też będzie piłkarzom warszawskiej Legii, którzy poza ostatnią wpadką z Wisłą Płock (był remis) wygrywali mecz za meczem. Po wygranej ze Sportingiem w Lidzie Mistrzów awansowali do 1/16 finału rozgrywek Ligi Europy (w swojej grubie w LM zajęli 3. miejsce). W Piaście liczą na głośny doping kibiców. Wielkie piłkarskie emocje na stadionie przy Okrzei w niedzielę, 11 grudnia, o godz. 18.00.